czwartek, 29 lipca 2010

21/365 (Dzień Andruta)

Tak się zaczęło:


Piotr - słowo się rzekło! Dzień andruta. Namawiam ludzi na fotografowanie się z wafelkami.








zrób sobie zdjecie z Andrutem! Albo ich całą paczką i prześlij do mnie: marcin.glowacki@gmail.com




Aktualizacja:


thx Sylwiusz.

środa, 28 lipca 2010

20/365

Packshotów ciąg dalszy.

King of Darknes - prezent który ma:

"To matchover me, weaken my enemies and bring Fame, Fortune and Power"

Fortuno! Przybywaj... 

...bo mój setup do tej foty wygląda ubogo ;)



wtorek, 27 lipca 2010

19/365 (Smiena, Zorka, Agfa)

Dziś trochę packshotów moich zabawek.
Na początek Zorka 10 - prezent od kolegi Jana. Wspaniały sprzęt o dość dziwacznej funkcjonalności. Prawdziwy kosmita wśród aparatów oldtimer`ów.



Agfa Synchro Box... czeka na czasy kiedy wezmę się za średnio obrazkową fotografię.


Smiena 8 - klasyk produkcji radzieckiej!







poniedziałek, 26 lipca 2010

18/365 (Mamma Mia)


Nie lubię musicali... Nie, to źle powiedziane - nie toleruję musicali!

Nie lubię zespołu Abba... no chyba bardziej niż góralskiej muzyki.

Nie lubię jak Pierce Brosnan nie ma bajeranckiej bryki, nie rozpieprza połowy miasta i do tego uwodzi Meryl Streep zamiast jakiejś fajnej ex-modelki.

Wspominałem o nienawiści do musicali?

A jednak dałem się przekonać do obejrzenia Mamma Mia...  

sobota, 24 lipca 2010

16/365 (Addressbook kiermasz)


















Nie udało się nam dotrzeć na otwarcie tego przedziwnego miejsca jakim jest ADDRESSBOOK CONCEPT STOR, ale szczęśliwie następnego dnia odbył się kiermasz dla młodych projektantów organizowany właśnie tam.

Chyba nie do końca odnajduję się w zdewastowanej kamienicy dla projektantów w centrum Warszawy (plac Zbawiciela). 

Inicjatywa - wspaniała.

Wykonanie - przekombinowane.

Miejsce dla ludzi którzy chcą być orginalni ale na siłę, sztucznie i za wszelką cenę.